Sesja nr XVIII/04

 

PROTOKÓŁ NR XVIII/04
Z SESJI RADY POWIATU  SIEMIATYCKIEGO, KTÓRA ODBYŁA SIĘ W DNIU 30 LISTOPADA 2004R. W SIEDZIBIE STAROSTWA POWIATOWEGO W SIEMIATYCZACH I TRWAŁA OD GODZ. 13.00 DO GODZ. 15.25.

 

 

W sesji uczestniczyło 17 radnych według załączonej listy obecności.

 

W sesji uczestniczyli kierownicy podległych jednostek organizacyjnych i  administracja Starostwa według załączonej listy obecności a także przedstawiciele prasy.

 

W sesji uczestniczyli również:

1.       Walentyna Kwiatkowska – Skarbnik Powiatu

 

Obradom przewodniczył Przewodniczący  Rady Powiatu – inż. Krzysztof Moczulski.

 

P – kt 1.

            Przewodniczący Rady – Krzysztof Moczulski otwierając obrady XVIII sesji II kadencji Rady Powiatu Siemiatyckiego powitał radnych, Starostę, Wicestarostę oraz  członków Zarządu, kierowników jednostek organizacyjnych, kierowników powiatowych służb inspekcji i straży, pracowników Starostwa, przedstawicieli prasy oraz mieszkańców powiatu.

            Przewodniczący Rady – Krzysztof Moczulski zapytał, czy są uwagi bądź propozycje zmian do porządku obrad dzisiejszej sesji?

            Głos zabrał Starosta – Jan Zalewski, który zaproponował wniesienie  do pkt 7 porządku obrad podpunktu d – projektu uchwały Rady Powiatu Siemiatyckiego w sprawie zaciągnięcia długoterminowego kredytu w banku krajowym. Chodzi tu o refundację kosztów funduszu SAPARD na drogę Skiwy Duże – Cecele – Klukowo – Rogawka. Jest to duży projekt, projekty o wartości powyżej 1 mln zł. po złożeniu do SAPARD-u wojewódzkiego  są przesłane do Warszawy, ostateczna weryfikacja następuje w SAPARD-zie w Warszawie. Wniosek ten złożony został na początku października, procedury trwają bardzo długo, cały czas ktoś czegoś żąda, cały czas coś poprawia i wprawdzie dziś nastąpiła już lustracja tej drogi, dziś podpisaliśmy dokumenty, ale jeżeli SAPARD zawnioskuje do banku o wypłatę ekwiwalentu wówczas okres oczekiwania wynosi do 3 miesięcy więc istnieje niebezpieczeństwo, że do końca grudnia możemy środków tych nie pozyskać, stąd przygotowany został projekt tej uchwały jako ewentualny „bezpiecznik” dla tej sprawy. Jeżeli wszystko będzie wskazywało na to, że SAPARD nie zdąży przekazać nam tych środków  przez określony bank, wtedy uruchomilibyśmy procedurę zaciągnięcia kredytu. Kiedy  powiat otrzyma środki z funduszu SAPARD wówczas kredyt zostanie spłacony.

            Przewodniczący Rady – Krzysztof Moczulski poddał pod głosowanie porządek obrad z uwzględnieniem zmiany zaproponowanej przez Starostę.

           

Za przyjęciem porządku obrad z uwzględnieniem zmiany w pkt 7 głosowało 16 radnych, 1 wstrzymał się od głosu. Przewodniczący Rady stwierdził, że porządek obrad przyjęty został większością głosów.

 

Porządek obrad XVIII sesji Rady Powiatu przedstawia się następująco:

1.       Otwarcie obrad

2.       Przyjęcie protokołu z poprzedniej sesji

3.       Sprawozdanie Starosty z wykonania uchwał Rady Powiatu oraz pracy Zarządu Powiatu między sesjami 

4.       Interpelacje i zapytania radnych

5.       Informacje podmiotów uprawnionych o analizie złożonych oświadczeń majątkowych

6.       Przyjęcie planu pracy Komisji Rewizyjnej na 2005 rok

7.       Podjęcie uchwał w sprawach:

a/ zmian w budżecie powiatu na 2004 rok

b/ zaciągnięcia pożyczki z budżetu państwa na prefinansowanie projektu

    realizowanego  w ramach ZPORR

c / wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości

d/ zaciągnięcia  długoterminowego kredytu w banku krajowym

8.       Udzielenie odpowiedzi na interpelacje i zapytania radnych

9.       Sprawy różne, wolne wnioski i oświadczenia radnych

10.   Zamknięcie obrad.

 

P – kt 2.

            Przewodniczący Rady – Krzysztof Moczulski zapytał, czy ktoś z radnych ma uwagi do protokołu z poprzedniej sesji? Nikt z radnych nie zgłosił uwag do protokołu. Za przyjęciem protokołu z poprzedniej sesji głosowało 17 radnych. Przewodniczący Rady stwierdził, że protokół z poprzedniej sesji przyjęty został jednogłośnie.

 

P – kt 3.

            Głos zabrał Starosta Jan Zalewski, który złożył sprawozdanie z realizacji uchwał Rady Powiatu oraz pracy zarządu Powiatu między sesjami – sprawozdanie w załączeniu do protokołu.

 

P – kt 4.

            Radny Sergiusz Szczygoł zwrócił się z prośbą, aby Starosta szerzej odniósł się do problemu pogotowia ratunkowego. Jak przedstawia się sytuacja pracowników, czy jest przygotowana symulacja ekonomiczna, co zyskamy jeżeli wejdzie w życie pierwszy wariant  i  co z załogą? Co z  uposażeniem pracowników jeżeli pierwszy wariant wejdzie w życie? Radny Sergiusz Szczygoł poprosił, aby radni nieco szerzej zostali poinformowani na ten temat ponieważ spotykają się z pracownikami, którzy zadają pytania na ten temat a radni nie potrafią udzielić na nie odpowiedzi.

            Kolejna sprawa: jakim problemem było dla Zarządu  kiedy odbywały się posiedzenia komisji aby przedstawić przygotowywane projekty uchwał oświatowych i  spróbować z nimi popracować na posiedzeniu Komisji Oświaty bez zwoływania dodatkowego posiedzenia? Co do powiedzenia będzie miała Komisja Oświaty jeżeli będzie już opinia organu nadzoru pedagogicznego – kuratora, jeżeli zostanie zaopiniowana przez ciała społeczne czyli związki zawodowe? Zostanie tylko „klepnięcie”, Komisja niczego nie będzie mogła już wnieść. Dobrze byłoby aby jeżeli kalendarz sprzyja, a bieżący kalendarz sprzyja pracy Rady i jej organów, można byłoby temat ten przedstawić  na roboczo do zaopiniowania przed podjęciem uchwał przez Wysoką Radę. Dobrze byłoby stosować taką praktykę  a wówczas radni nie czuliby się tylko i wyłącznie „maszynką  do głosowania”.  Zapewne, niektórzy z nas chcieliby pracować w Radzie.

            Jeśli chodzi o sprawę bloku przy ul. Szpitalnej radny Sergiusz Szczygoł stwierdził, że zaniepokoiło go stwierdzenie zawarte w wystąpieniu Starosty, że ktoś „mąci”. Jeżeli mieszkańcy substancji powiatowej zdaniem pana Starosty „mącą” to cuchnie to arogancją władzy. Mieszkańcy dochodzą swoich praw, jeżeli nie mają racji – trzeba im to udowodnić.

            Radny Piotr Wysocki poinformował, że chce poruszyć temat związany z budżetem na rok 2005, chciałby skoncentrować swoją uwagę na drogownictwie na terenie gminy Mielnik . Analizując projekt budżetu, który został przesłany radnym trudno być zadowolonym reprezentując gminę Mielnik , której na zadania w zakresie utrzymania dróg powiatowych przyznane jest  tylko 35 tys. zł. Radny stwierdził że nie wie, nad czym Zarząd tak ciężko pracuje na swych posiedzeniach ale wygląda na to, że gmina Mielnik jest traktowana zupełnie wybiórczo bo nie są dostrzegane nakłady samorządu gminnego, który łoży ogromne pieniądze w infrastrukturę powiatową a powiat nie jest w stanie utrzymać tego, co zrobiła gmina. Radny poinformował, że ma na myśli przynajmniej doraźne remonty. Sytuacja pogorszyła się nie tylko w Gminie Mielnik ale w całym obwodzie drogowym, dziś służby drogowe pana Starosty chodzą piechotą, obwód drogowy w Milejczycach nie posiada środka transportu więc trudno mówić tu o zaklejeniu jakiejkolwiek dziury a dziur na terenie gminy Mielnik jest coraz więcej. Radny Piotr Wysocki poinformował, że swoją uwagę chciałby skoncentrować na ulicy Przemysłowej, która jest drogą powiatową. Drogą tą przechodzi duży transport TIR-ów do zakładów kredowych. Jeśli Zarządu Powiatu nie stać na to, aby ująć tą drogę do budżetu w roku 2005 – radny zasygnalizował aby  dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg wygospodarował równiarkę aby przynajmniej zebrać półmetrowe pobocza ponieważ  zastoiska wody na bruku uwzględniając jeszcze kredę powodują, że  mamy do czynienia z „mlekiem”. Radny stwierdził, że sygnalizuje to po to,  aby Zarząd Powiatu przyznał się do ul. Przemysłowej jako do drogi powiatowej.

            Radny Piotr Wysocki zapytał, jak Zarząd Powiatu wykorzystuje  wnioski, sugestie, propozycje, zalecenia zgłaszane przez Komisję Rewizyjną? Radny stwierdził, że nigdy w sprawozdaniu Starosty nie udało mu się odnaleźć, wyczytać jak Zarząd wykorzystuje zalecenia tej Komisji a zaleceń kierowanych do Zarządu jest sporo.

 

P – kt 5.

            Przewodniczący Rady – Krzysztof Moczulski odczytał analizę oświadczeń majątkowych Przewodniczącego Rady oraz Starosty przesłaną przez Wojewodę Podlaskiego oraz analizy oświadczeń majątkowych radnych Powiatu Siemiatyckiego  przeprowadzone  przez Urząd Skarbowy w Siemiatyczach  oraz Przewodniczącego Rady – analizy oświadczeń  w załączeniu do protokołu.

            Starosta – Jan Zalewski odczytał analizę oświadczeń majątkowych złożonych przez członków Zarządu Powiatu, Skarbnika Powiatu, kierowników jednostek organizacyjnych powiatu oraz pracowników wydających decyzje administracyjne w imieniu starosty – analiza w załączeniu do protokołu.

 

P – kt 6.

            Przewodniczący Komisji Rewizyjnej – radny Franciszek Czarkowski przedstawił projekt planu pracy komisji na 2005 rok.

            Za przyjęciem  planu pracy Komisji Rewizyjnej na 2005 rok w przedstawionej wersji głosowało 17 radnych.

 

            W tym miejscu Przewodniczący Rady ogłosił przerwę.

 

            Po przerwie Przewodniczący Rady – Krzysztof Moczulski na podstawie listy obecności stwierdził, że w  sesji uczestniczy 17 radnych  co stanowi quorum, przy którym Rada może obradować i podejmować prawomocne uchwały.

 

P – kt 7.

            Pierwszy projekt uchwały dotyczył zmian w budżecie powiatu na 2004 rok.

            Przewodniczący Krzysztof Moczulski  stwierdził, że projekt tej uchwały był przedmiotem analizy na posiedzeniach wszystkich komisji i zapytał, czy są uwagi lub zapytania do projektu tej uchwały? Czy potrzebne są dodatkowe wyjaśnienia ze strony Zarządu lub pani Skarbnik?

            Ponieważ nikt z radnych nie zgłaszał pytań Przewodniczący Rady poddał projekt pod głosowanie. Za podjęciem uchwały w sprawie zmian w budżecie powiatu  na 2004 rok głosowało 13 radnych, 4 wstrzymało się od głosu. Przewodniczący Rady stwierdził, że uchwała podjęta została większością głosów. Uchwała Nr XVIII/108/04 – w załączeniu do protokołu.

 

            Kolejny projekt uchwały dotyczył zaciągnięcia pożyczki z budżetu państwa na prefinansowanie projektu realizowanego w ramach ZPORR.

            Ponieważ nikt z radnych nie zgłaszał uwag i pytań Przewodniczący Rady poddał projekt pod głosowanie. Za podjęciem uchwały w sprawie zaciągnięcia pożyczki z budżetu państwa na prefinansowanie projektu realizowanego w ramach ZPORR głosowało 13 radnych, 4 wstrzymało się od głosu. Przewodniczący Rady stwierdził, że uchwała podjęta została większością głosów. Uchwała Nr XVIII/109/04 – w załączeniu do protokołu.

 

            Następny projekt uchwały dotyczył wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości.

            Radny Sergiusz Szczygoł  stwierdził, że przed podjęciem tej uchwały nie może powstrzymać się od pewnej refleksji. Źle stało się od samego początku, że nikt nie pokusił się o w miarę dokładne wyliczenie, po wejściu Polski do Unii Europejskiej podając stałe opłaty oraz produkcję ile lat musielibyśmy czekać na efekty złotówkowe, które ewentualnie uzyskamy jako powiat ze sprzedaży. Nie zostało to zrobione. W dniu dzisiejszym zapewne Wysoka Rada podejmie uchwałę o sprzedaży ostatnich działek, bo mało co już zostało na terenie Ostrożan. Jest refleksja, dobrze byłoby wiedzieć, że jeżeli za 10 lat środki te zwróciłyby się to może byśmy się zastanowili czy sprzedawać czy nie. Radny podkreślił, że rozumie, że coś zrobi się za te pieniądze ale środki wydatkuje się bardzo szybko.

            Ponieważ radni nie zgłaszali uwag i zapytań Przewodniczący Rady poddał projekt uchwały pod głosowanie. Za podjęciem uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości głosowało 10 radnych, 6 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.  Przewodniczący Rady stwierdził, że uchwała podjęta została większością głosów.  Uchwała Nr XVIII/110/04 – w załączeniu do protokołu. 

           

            Ostatni projekt uchwały dotyczył            zaciągnięcia długoterminowego kredytu w baku krajowym. Przewodniczący Rady przypomniał, że Starosta wnioskując o wprowadzenie do porządku obrad tej uchwały wyjaśniał potrzebę jej podjęcia. Przewodniczący Krzysztof Moczulski  zapytał, czy potrzebne są dodatkowe wyjaśnienia ze strony Zarządu lub pani Skarbnik?

            Ponieważ radni nie zgłaszali pytań Przewodniczący Rady poddał projekt pod głosowanie. Za podjęciem uchwały w sprawie zaciągnięcia długoterminowego kredytu w banku krajowym głosowało 11 radnych, 6 wstrzymało się od głosu. Przewodniczący Rady stwierdził, że uchwała podjęta została większością głosów. Uchwała Nr XVIII/111/04 – w załączeniu do protokołu.

 

P – kt 8.

            Głos zabrał Starosta – Jan Zalewski, który odpowiadając na interpelację radnego Sergiusza Szczygoła dotyczącą pogotowia ratunkowego  poinformował, że sprawa zaczęła się od tego, że ustawodawstwo daje możliwość,  aby SP ZOZ jako instytucja samodzielna mogła ubiegać się o kontrakt na usługi pogotowiane. Pan dyrektor SP ZOZ kilkakrotnie przedstawiał na posiedzeniu Zarządu wyliczenia i symulacje, jakie byłyby korzyści z takiego rozwiązania. Dyrektor Leśkowicz mówił wówczas o zysku w wysokości około 100 tys. zł. Zarząd podjął tę decyzję ponieważ chodziło tu o doprowadzenie do zmiany w Statucie SP ZOZ i wpisania usług pogotowianych. Zarząd wyraził na to zgodę, później zgodę wyraziła również Rada oraz  Rada Społeczna SP ZOZ i pan dyrektor jako osoba dynamiczna, dzielna i zmierzająca do celu przygotował wniosek, potrzebne było również uzgodnienie w Wojewódzkim Centrum Zdrowia Publicznego w Białymstoku i wniosek taki został złożony.  Na pewno wywołało to niepokój wśród pracowników zespołu doraźnej pomocy, który działa w Siemiatyczach w strukturach Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego ponieważ pracownicy ci zatrudnieni są na stałych umowach więc trudno im się dziwić. Sprawa jest w tej chwili w toku. Wniosek jest złożony do NFZ w Białymstoku. Odbyły się dwa spotkania, jedno nie planowane, nagłe  w Starostwie, z pracownikami, drugie spotkanie odbyło się w SP ZOZ w obecności pana dyrektora Wiśniewskiego i jego zastępcy oraz Starosty i dyrektora Leśkowicza, wiele spraw wyjaśniono. Jeżeli chodzi o sprawy pracownicze to gdyby tak się stało że kontrakt uzyskałby  SP ZOZ a nie WSPR wtedy wszyscy pracownicy przeszliby do pracy w SP ZOZ, jest przygotowany projekt porozumienia w tej sprawie dotyczący przejścia pracowników do SP ZOZ. Sprzęt byłby wynajęty od firmy FALK Medycyna.    wstępne porozumienia ale byłyby jeszcze dodatkowe rozmowy i karetki mogłyby być wynajmowane od Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, nie jest to jeszcze do końca ustalone. Stało się to ewenementem w województwie podlaskim bo inne powiaty również przymierzały się do tego ale nie dopełniły wszystkich formalności aby złożyć wniosek w tej sprawie. Władze  wojewódzkie nie są przyjazne temu rozwiązaniu ale my nie wycofujemy się, zobaczymy, jak się to zakończy. W trakcie rozmów pan dyrektor Wiśniewski zaczął „mięknąć” bo okazało się że nie jest to tylko „wymachiwanie szabelką” z naszej strony, a jest to realna sprawa,  i wyraził pewne ustępstwa. Jeśli chodzi o wynajem  przed zmianą przychód SP ZOZ z tytułu wynajmu lokalu  wynosił 2.128,65 zł., w wyniku wprowadzonej zwyżki  - 3.274 zł. Wzrost przychodu SP ZOZ Siemiatycze wynosi 35%, co daje kwotę 1.149 zł., wzrost przychodu w skali roku wyniesie 13.789 zł.  Oszczędności z tytułu zmiany stawek za usługi transportowe – tu również są pewne ustępstwa. Zespół wyjazdowy R przed zmianą – 600 zł., po zmianie 400 zł. za przewóz pacjenta do Białegostoku. Karetka W – z kwoty 520 zł.  na 380 zł.  W skali roku powstałyby z tego tytułu oszczędności w wysokości 39.312 zł. W sumie byłoby to około 54 tys. zł.  gdybyśmy nie wygrali z wojewódzką stacją pogotowia.  Ostateczne rozstrzygnięcie ma nastąpić 7 – 9 grudnia.  Jeżeli wygra Wojewódzka Stacja pogotowie będzie funkcjonować tak jak dotychczas z tym, że umowa będzie dla nas korzystniejsza. Jeżeli wygra nasz wniosek wówczas świadczenia te będzie wykonywał SP ZOZ. Starosta Jan Zalewski podkreślił, że nie ma zagrożenia, że Powiat Siemiatycki od 1 stycznia nie zostanie objęty usługami pogotowia ratunkowego. Zespół wypadkowy w Nurcu pozostanie niezależnie od tego, czy będzie to Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego czy nasze pogotowie w ramach SP ZOZ. Starosta stwierdził, że szkoda iż w sesji nie uczestniczy dyrektor SP ZOZ, który szerzej wyjaśniłby tę sprawę, przekazałby  więcej informacji ale w dniu dzisiejszym zawiera kontrakt na specjalistykę więc obowiązkowo musiał być w Białymstoku.

            Jeśli chodzi o drugie zapytanie radnego Sergiusza Szczygoła dotyczące projektów uchwał oświatowych o udzielenie odpowiedzi Starosta poprosił naczelnika Wydziału Edukacji – Krzysztofa Rożuka.

            Naczelnik Krzysztof Rożuk poinformował, że chodzi tu o dwa projekty: jeden dotyczący średniówek, czyli  sposobu rozliczania godzin –  Zarząd przesłał ten projekt ale czy uchwała ta będzie wprowadzona czy też nie zależy to od radnych, trwają jeszcze wyliczenia w zainteresowanych szkołach czyli w Siemiatyczach i w Drohiczynie, ułatwi to wypłacanie wynagrodzeń dla nauczycieli i zmniejszy  kłopoty w księgowości. W przypadku drugiej uchwały nasz powiat jako pierwszy w województwie złożył projekt ten do związków zawodowych – ZNP i Solidarności. Dotyczy on regulaminów, które Rada uchwalała w ubiegłym roku. Została przyjęta zasada, aby wszystkie składniki zawarte w tym regulaminie utrzymać na dotychczasowym poziomie, aby nie skutkowało to dodatkowymi wydatkami. Odbyła się rozmowa, jakie są oczekiwania ze strony związkowców aby przedstawić wnioski  dla komisji oraz dla Rady i ewentualnie nanieść zmiany. Na podjęcie tej uchwały mamy czas do lutego.

            Starosta Jan Zalewski zwracając się do radnego Szczygoła wyraził opinię, że będzie jeszcze czas na pracę nad tymi projektami uchwał w komisjach Rady, zwłaszcza w Komisji Oświaty, dodatkowo przy udziale związków zawodowych, aby przygotować jak najlepszy projekt.

 

            Odpowiadając na kolejna interpelację dotycząca bloku przy ul. Szpitalnej Starosta Jan Zalewski podkreślił, że odnosi się z szacunkiem do mieszkańców bloku, Starosta przeprosił za zwrot „mącenie”, niemniej jednak komisja ta była powołana,  były przeprowadzone pomiary ale bez udziału powiatu, bez zarządcy, bez dostawcy. Skoro do dostawcy docierają informacje od mieszkańców bloku  że jest ciepło czyli jest w tym wszystkim lekkie „mataczenie”. Teraz będziemy tę sprawę monitorować. Na razie jest dobrze – taką informację przekazał pan Pawłowski, który jest tam szefem tworzącej się wspólnoty mieszkaniowej. Zainstalowane zostaną urządzenia mierzące temperaturę, będzie więc widać, jakie ciepło wychodzi od dostawcy a jakie otrzymuje blok bo mogą być tu straty. Powoli będziemy to łagodzić, chyba nie jest źle, skoro na dzisiejszej sesji nie ma bezpośrednio zainteresowanych tą sprawą.

            Jeżeli chodzi o sprawy drogowe zgłaszane przez radnego Piotra Wysockiego  Starosta poinformował, że idea projektu budżetu jeśli chodzi o politykę drogową jest następująca: Zarząd zaplanował środki finansowe pod takim kątem, aby złożyć jak najwięcej wniosków o fundusze strukturalne: ZPORR i PHARE jak i środki z rezerwy drogowej. Niewielkie możliwości powiatu są jakby wplecione w montaż finansowy do tych wniosków. Widać, że również na innych gminach, oprócz zadań, które są zaplanowane do zgłoszenia do funduszy strukturalnych, zadań innych  nie ma, albo jest bardzo mało. Starosta podkreślił, że Zarząd zdaje sobie sprawę z tego, że tylko część tych wniosków przejdzie bo wiadomo, że środków w tych funduszach jest tyle, ile jest. Wiadomo, jak środki ZPORR są dzielone, jest wiele uwag na ten temat, wiele problemów  nie tylko w naszym województwie. Jeżeli będzie już rozstrzygnięcie, drugi nabór będzie miał miejsce w styczniu – lutym, więc będzie to marzec lub połowa kwietnia, wtedy będziemy wiedzieli, do czego będziemy musieli dołożyć z budżetu powiatu i co możemy zrobić oprócz projektów, które przejdą w ramach ZPORR czy PHARE. Na pewno budżet będzie jeszcze głęboko nowelizowany w obszarze działań drogowych . Budżet jest elastyczny, można go modelować. Tegoroczny budżet również był modelowany i wszystko dobrze się skończyło.

            Jeżeli chodzi o środki transportowe,  dyrektor PZD zwracał się z prośbą jeśli chodzi o  pojazd, który jest na stanie powiatu,  służący  do przewożenia dzieci, a wiadomo, że ogłosiliśmy już przetarg na zakup samochodu z PFRON więc samochód ten będzie do zbycia. Zarząd podejmie decyzję, czy samochód ten zostanie sprzedany czy przekazany do Powiatowego Zarządu Dróg, w ten sposób wzmocnione byłaby możliwości transportowe tej jednostki, samochód ten jest w dobrym stanie. O odpowiedź na część interpelacji dotyczącej ul. Przemysłowej w Mielniku Starosta Jan Zalewski poprosił dyrektora PZD – Henryka Czmuta.

            Dyrektor Henryk Czmut poinformował, że jeśli chodzi o tę ulicę jest to zaszłość z lat ubiegłych. Kiedy dyrekcja okręgowa przekazywała powiatowi drogi w sposób formalny, między innymi ta ulica nie była w zakresie dróg wojewódzkich, stąd wynika pewne zaniechanie w zakresie jej utrzymania. Oceniając przebieg sieci dróg powiatowych trzeba byłoby w najbliższym czasie zaniedbanie   to zmienić i  ulicę tę włączyć do dróg powiatowych.

            Jeżeli chodzi o interpelację dotycząca realizacji zaleceń Komisji Rewizyjnej  Starosta Jan Zalewski stwierdził, że faktycznie na ostatnich posiedzeniach Zarządów zalecenia te nie były analizowane ale na wcześniejszych posiedzeniach  były  rozważane chociażby zalecenia dotyczące SP ZOZ, nowej regulacji diet dla radnych. Na ostatnich posiedzeniach Zarząd skupił się głównie nad projektem budżetu, sprzedażą mienia. 

            Odnosząc się do wypowiedzi radnego Sergiusza Szczygoła Starosta Jan Zalewski stwierdził, że można to rozważać, uwaga jest słuszna z tym, że „nie można mieć ciasteczka i zjeść ciasteczko” albo sprzedaje się, ma się z tego źródła dochody i się je ukierunkowuje do realizacji albo się nie sprzedaje. Zarząd postanowił to sprzedać. Rolnicy nie są ciągle zainteresowani dzierżawą, chcą posiadania. Rolnicy ci produkują dobrze, ziemia będzie rodzić, będą dbać o tę ziemię, korzystać z niej. Jeżeli zostanie uporządkowana infrastruktura, baza po gospodarstwie, ktoś uruchomi tam działalność gospodarczą to również dobrze, będzie to wreszcie uporządkowane będzie to dobrze wyglądało, będzie właściciel, który będzie o to dbał, na pewno w niektórych aspektach będzie nawiązana również współpraca ze szkołą.  Jeżeli część zespołu pałacowo – parkowego odkupi rodzina byłych właścicieli hrabiów Ciecierskich to również dobrze, bo będzie to kultywowanie tradycji historycznych, rodzinnych. Są możliwości zagospodarowania parku a utrzymanie tego przez Zespół Szkół w Ostrożanach jest w pewnym sensie uciążliwe. Nie jest to sprzedaż ostatnich działek, pozostaje jeszcze duża działka o powierzchni ponad 44 ha oraz dwie mniejsze działki czyli w sumie do sprzedaży jest jeszcze ponad 50 ha,  środki ze sprzedaży tego mienia są zaprojektowane po stronie dochodów budżetu powiatu na 2005 rok. Jeżeli zostanie to zrealizowane do końca będzie to dobre dla tego środowiska, pozyskane środki na pewno nie zostaną zmarnowane. Na następnych posiedzeniach Zarząd wróci do wniosków Komisji Rewizyjnej i będzie je ewentualnie wdrażać.

            Radny Piotr Wysocki stwierdził, że jeśli chodzi o ostatnią interpelację jest zadowolony,  że pan  Starosta zajmie się tematem.  Radny przeprosił, aby nie odebrano jego wypowiedzi w sposób dyskredytujący obie osoby: pan Starosta i pan dyrektor Czmut to dobrzy „modelarze” bo pan Starosta powiada, że będziemy modelować budżet,  w przypadku jednego – radny zwrócił się do Starosty - nic nowego nie słyszę przynajmniej od dwóch lat. Radny podkreślił, że nie musi znać się na drogach, również Zarząd na pewno  się nie zna ale boleje nad tym, że infrastruktura, która jest wykonana przez gminę, przez powiat,  kiedyś przez Dyrekcję Okręgową Dróg Publicznych – sami widzimy. Pan dyrektor Czmut zna się na tym najlepiej i wie, że w niektórych przypadkach niezależnie od tego, czy mamy sympatie do wschodu Ukrainy czy zachodu Ukrainy -  jak to teraz modnie brzmi na Ukrainie, nas traktuje się tak samo. Radny Piotr Wysocki podkreślił, że niszczeje to, co zostało wykonane przez gminę a nie wymaga to dużych nakładów finansowych. Pan dyrektor sam proponuje na spotkaniach,  że warto zająć się tym i wzmocnić nawierzchnię przynajmniej jedną albo dwiema warstwami – jest to prawda, Radny stwierdził, że podziela pogląd, że tak trzeba robić ale nie może pogodzić się z faktem, że  jeśli nie ma ich  w projekcie budżetu a mamy  przyjmować go w grudniu, to nic się nie zmieni bo żaden ZPORR ani żadne PHARE nie będzie w tym momencie rozstrzygnięte.  Jeżeli dajecie przyzwolenie na dalsze unicestwianie tych odcinków dróg to tak się po prostu stanie. Radny Piotr Wysocki stwierdził, że dziś dowiaduje się jeszcze o czymś innym: pan dyrektor Czmut  powiada, że ulica Przemysłowa nie jest drogą powiatową. Radny zwracając się do dyrektora Henryka Czmuta stwierdził, że jest zaskoczony bo tak nie jest od dawna, są na to dokumenty. Radny zaprosił dyrektora Henryka Czmuta do siebie, jest uchwała Zarządu odnośnie wskazania, które drogi są powiatowe, które są gminne. Nie spierajmy się w tym momencie tylko przyznajmy szczerze że tak jest. Ulica Przemysłowa od dawna jest drogą powiatową. Logika wskazuje, że ciąg drogi powiatowej jest to Mielnik – Mętna ale droga Mielnik – Mętna nie zaczyna się od zakładów kredowych. Nie uciekajmy od tego, że jest to droga powiatowa, radny podkreślił, że twierdzi, iż ulica Przemsłowa jest taką drogą.

            Dyrektor Henryk Czmut  stwierdził, że chciałby  jeszcze raz powtórzyć  to, co powiedział wcześniej:   logika wskazuje, że jest to droga powiatowa, niemniej jednak ewidencje dróg, które posiada PZD od  lat 80-tych ujmowały ciąg drogowy Adamowo – Mielnik z tym, że nie kończy się on na drodze powiatowej Mielnik – Radziwiłłówka natomiast posiadane od lat ewidencje tej drogi   nie obejmowały odcinka ulicy Przemysłowej chociaż   rzeczywiście, logika wskazywałaby, aby droga powiatowa zaczynała się i kończyła się na drodze powiatowej a nie kończyła się na drodze gminnej.

            Radny Sergiusz Szczygoł poinformował, że jeśli chodzi o uchwały oświatowe jego intencją było to, że była okazja aby Komisja Oświaty popracowała nad tymi projektami i tyle, o to chodziło  . Była okazja, odbywało się posiedzenie komisji  i być może powstałby projekt satysfakcjonujący środowisko oświatowe. Radny podkreślił, że na pamięć wie, o co chodzi w tych projektach.

 

P – kt 9.

            Starosta – Jan Zalewski poinformował, że cały czas prowadzone są działania w kierunku pełnej integracji wszystkich gmin powiatu – chodzi tu o gminę Perlejewo a więc przeniesienie tej gminy do placówki terenowej KRUS w Siemiatyczach z Powiatu Wysokie Mazowieckie. Starosta poinformował, że zabiegał o to od maja 2003r. Ostatnio złożył w tej sprawie dwie wizyty w Warszawie, jest pismo w tej sprawie oraz zapowiedź ustana. Zmiana w strukturze nastąpi z dniem 1 stycznia 2005r.

            Radny Sergiusz Szczygoł  zwracając się do Przewodniczącego Rady zapytał, czy ma on jakieś informacje, komunikaty do przekazania dla Wysokiej Rady?

            Przewodniczący Rady poinformował, że nie ma żadnych komunikatów.

            Radny Sergiusz Szczygoł stwierdził, że z posiadanych przez niego  informacji wynika, że Przewodniczący Rady otrzymał pismo od Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego, które dotyczyło rurociągu, były tam zwroty, które sugerowały, że była to skarga na pana Starostę. Czy jest to prawda? Czy Przewodniczący Rady otrzymał takie pismo?

            Przewodniczący Krzysztof Moczulski potwierdził, że otrzymał takie pismo.

            Radny Sergiusz Szczygoł zapytał, czy pan Przewodniczący udzielił odpowiedzi?

            Przewodniczący  Rady poprosił o pełny zestaw pytań, ponieważ chciałby odnieść  się do całości.

            Radny Sergiusz Szczygoł stwierdził, że jeżeli pan Przewodniczący udzielił odpowiedzi to na jakiej podstawie bez zgody Rady  podpisał pismo i w czyim imieniu? Przewodniczący jest od organizacji pracy Rady natomiast zgodnie z  par. 15 pkt 2 Statutu Powiatu: „ Rada powiatu w formie uchwał wyraża opinie i zajmuje stanowiska w sprawach związanych z realizacją kompetencji stanowiących i kontrolnych.” Jeżeli tak było to sprawa powinna stanąć na forum Rady. Wysoka Rada ewentualnie skierowałaby sprawę do Komisji Rewizyjnej – oddzielną sprawa jest to, czy jest to zasadne czy niezasadne – albo powołuje komisję nadzwyczajną do szybkiego zbadania sprawy, wyrażoną przez Radę opinię Przewodniczący Rady firmuje swoim nazwiskiem, podpisuje jako przewodniczący i jest to odpowiedź.

            Z datą 13 listopada Przewodniczący Rady otrzymał pismo od tzw. „mącących” z bloku przy ul. Szpitalnej. Pismo zostało zatytułowane: „Przewodniczący Rady Powiatu Siemiatyckiego Krzysztof Moczulski i radni Rady Powiatu Siemiatyckiego”. Radny Sergiusz Szczygoł zapytał, na której sesji radni dowiedzą się, o co chodzi? Abstrachując od zasadności lub nie zasadności pisma tak trzeba postępować, nie ma na to rady. Jeżeli postępuje się inaczej – jest to naruszenie prawa.

            Przewodniczący Rady – Krzysztof Moczulski  zwracając się do radnego Sergiusza Szczygoła stwierdził, że w niektórych momentach radny jest być może nadpobudliwy i wyprzedza pewne zdarzenia i fakty. Przewodniczący Rady stwierdził, że radny Szczygoł powołuje się na statuty i ustawy a on również to zna i czyta tylko z naszym prawem jest tak, że jeżeli czyta je pięciu prawników jest pięć opinii w danej sprawie. Przewodniczący Rady wyraził opinię, że będzie czas na zakwalifikowanie tego jako skargi bo  na pana Starostę wystąpiła skarga na tzw. bezczynność gdzie bezczynność ta nie miała miejsca bo zgodnie z KPA w terminie  30 dni udzielona została odpowiedź na złożone pismo, więc gdzie wystąpiła tu bezczynność? Przewodniczący Krzysztof Moczulski wyraził opinię, że bezczynności takiej nie było i w takim przypadku Przewodniczący ma prawo udzielić odpowiedzi stosownej do zaistniałego faktu i zdarzenia. Gdyby była to skarga wówczas rzeczywiście, powinno nastąpić postępowanie takie, jak wskazał radny Sergiusz Szczygoł zgodnie z aktualnym postępowaniem formalno – prawnym. Jeżeli wystąpi dalsza polemika w tym temacie to będzie czas i pora żeby przeprowadzić stosowne postępowanie pod względem formalno – prawnym.

            Odnosząc się do sprawy bloku przy ul. Szpitalnej Przewodniczący Rady stwierdził, że sprawa ta wraca do nas jak bumerang.  Przypomnijmy sobie pewne rzeczy: sprawa ta była już podczas poprzedniej kadencji Rady , kiedy to nikt się nią nie zajmował, na początku tej kadencji pan Ryciuk zwrócił się bezpośrednio do Przewodniczącego Rady z pismem, Przewodniczący Rady nadał właściwy bieg tej sprawie ale na dzień dzisiejszy jeżeli szanowny pan radny jest tak bardzo troskliwy o wyborców i mieszkańców – a radny powinien taki być – Przewodniczący Rady wyraził opinię, że radny Sergiusz Szczygoł słusznie występuje w tej sprawie natomiast winien wskazywać sposób jej rozwiązania. Przewodniczący Rady podkreślił, że były podejmowane próby załatwienia tej sprawy, zorganizowane były trzy spotkania: Zarządu z udziałem wszystkich zainteresowanych w tym 9 mieszkańców bloku na czele z panem Ryciukiem jednak  można rozwiązać problem w sposób kompromisowy za porozumieniem stron jeżeli obie strony do tego dążą i chcą rozwiązania tej sprawy ale na dzień dzisiejszy było złożone pismo do pana posła przez pana Ryciuka również w tej sprawie. Można spróbować rozwiązać tę sprawę w następujący sposób: być może strona, która pisze skargi ponownie jest zainteresowana kompromisowym rozwiązaniem tego problemu. Może zaproponujmy w imieniu Rady aby nastąpiło  ponowne spotkanie w tej sprawie?  Ze strony powiatu udział wzięliby  przedstawiciele Rady,  Zarządu, radny Szczygoł jako składający interpelację w tej sprawie byłby bardzo pomocny. Spróbujmy jeszcze raz doprowadzić do spotkania i rozwiązać ten problem. Na dzień dzisiejszy pod względem formalnoprawnym problem ten można rozwiązać tylko za porozumieniem stron , wyjście jest jedno:  o ile zainteresowani będą skłonni do zawarcia kompromisu, Rada może podjąć uchwałę o obniżeniu wartości mieszkań nawet do 90% i wtedy ewentualnie zainteresowane osoby mogłyby je kupić. Jeżeli mieszkańcy domagają się waloryzacji, zwrotu wkładów i innych rzeczy to rozwiązanie tej sprawy nie jest w kompetencji powiatu czy Rady. Może to rozstrzygnąć tylko sąd ale w każdej sprawie droga sądowa jest ostatecznością, powinno się rozmawiać, negocjować, rozwiązywać problemy. Nie można rozwiązywać problemów w ten sposób, że „co by było gdyby było” albo ‘gdyby”. 

            Wracając w formie uzupełnienia do sprawy zbycia nieruchomości Przewodniczący Rady  zwracając się do radnego Sergiusza Szczygoła przypomniał, że radny Szczygoł zarzucał, że Przewodniczący Rady „nie łapie”, co dzieje się w oświacie, Przewodniczący Krzysztof Moczulski stwierdził, że radny Szczygoł „nie łapie” pewnych rzeczy w rolnictwie.  Po to, żeby otrzymać dopłatę trzeba spełnić określone warunki, jeżeli grunt jest w dzierżawie właściciel może otrzymać dopłatę ale tylko i wyłącznie za zgodą dzierżawcy. Są tzw. dopłaty podstawowe i dopłaty za uprawę, które w tym roku nie były realizowane  ale w przyszłości będą realizowane i przestrzegane. Jak można zakładać sobie i „gdybać”, że otrzyma się to czy tamto kiedy nie jest to realne.

            Radny Sergiusz Szczygoł stwierdził, że to Wysoka Rada na podstawie tak postawionego przez radnego Moczulskiego wniosku powinna wyrazić opinię o wniosku. Wysoka Rada powinna wyrazić opinię a nie przewodniczący pan Moczulski.

            Przewodniczący Krzysztof Moczulski stwierdził, że na skargę, tak.

            Radny Sergiusz Szczygoł stwierdził, że jeśli na ręce Przewodniczącego Rady wpłynęło pismo  to  jego obowiązkiem jest przedstawienie go dla Wysokiej Rady.  Radny podkreślił, że nie wie, czy jest ono zasadne czy niezasadne.  Wysoka Rada może dojść do wniosku, że trzeba sprawę rozpatrzyć,  wyrazić opinię i udzielić odpowiedzi – to jest właściwy tryb. Identycznie Przewodniczący Rady powinien zachować się w sprawie dotyczącej   rurociągu.  Jeśli pismo adresowane jest do Rady Powiatu, wpływa na ręce Przewodniczącego Rady i  musi stanąć na Radzie. To jest wszystko, jest to bardzo niewiele, tak powinna wyglądać praca Rady.

            Odnosząc się do sprawy Ostrożan radny Sergiusz Szczygoł stwierdził, że fantastycznie składa się, jest to do przeczytania dla historii – oto tak się złożyło, że za kadencji czołowych działaczy PSL po odejściu pana dyrektora Zalewskiego z Ostrożan gospodarstwo  pada, rozsprzedaliśmy je. Pan Przewodniczący wszedł w starostwo powiatowe – GS w Grodzisku upadł – są to ciekawe tezy dla studiujących albo dla tych, którzy ewentualnie zechcą uzupełnić poziom wykształcenia, do pracy naukowej typu magisterskiego, jakie działały tu czynniki. Radny Sergiusz Szczygoł zapytał, czy Przewodniczący Rady udzielił odpowiedzi czy nie?

            Przewodniczący Rady – Krzysztof Moczulski zwracając się do radnego Sergiusza Szczygoła stwierdził, że ma on bardzo dobrą pamięć ale krótką. Nie dalej jak półtora roku temu pismo w sprawie bloku przy ul. Szpitalnej było przedmiotem analizy, było przedstawiane szanownej Radzie, a radny Szczygoł mówi, że tak nie było. Radny przywołuje wiele rzeczy, które miały miejsce a  mówi, że tak nie było.  Pamięć ludzka jest zawodna – Przewodniczący Rady zaproponował, aby w związku z tym sięgnąć do protokołów ze stosownego posiedzenia, pisma te były tam przedstawiane.

            Wracając do pisma dotyczącego rurociągu  Przewodniczący Krzysztof Moczulski podkreślił, że nie była to skarga. Być może jest to przedwczesne, być może sprawa ta wróci na następną sesję.  Było to  pismo na bezczynność Starosty w zakresie odpowiedzi na pismo zgodnie z KPA.  Przewodniczący Krzysztof Moczuski poinformował, że udzielił stosownej odpowiedzi na podstawie pism i dzienników wpływów korespondencji, która wpływa do Starostwa. Przewodniczący stwierdził, że miał do tego pełne prawo, radny Sergiusz Szczygoł ma prawo to kwestionować i mieć odmienne zdanie, które Przewodniczący jest w stanie uszanować.

            Radny Piotr Wysocki stwierdził, że w stosunku do Przewodniczącego Rady przepisy KPA nie mają zastosowania,  Przewodniczący nie jest organem uprawnionym do działania w świetle przepisów KPA  - to po pierwsze. Po drugie: Rada Powiatu Siemiatyckiego nie upoważniła pana jako Przewodniczącego Rady do „latania po pokojach i stwierdzania, czy jest bezczynność organu, czy jej nie ma” bo to nie Przewodniczący Rady się tym zajmuje, jedyną kompetencją Przewodniczącego  zapisaną w ustawie o samorządzie powiatowym jest zwoływanie i prowadzenie sesji. „Nie jest pan policjantem w starostwie i tak ma się pan zachowywać a nie boksować się z radnymi. Nie jest pan organem w rozumieniu KPA i nie do pana należy odpowiedź w tej sprawie”. Radny Piotr Wysocki podkreślił, że Przewodniczący Rady powinien informować o wszystkich poczynaniach kierowanych na ręce Przewodniczącego Rady bo po to radni są. O pewnych faktach trzeba Radę poinformować a nie rozstrzygać samemu czy nastąpiła bezczynność organu czy też nie.  Nie jest to rola Przewodniczącego Rady.

            Radna Józefa Stankiewicz poprosiła, aby na przyszłość powrócić do tematu  bloku przy ul. Szpitalnej w oparciu o dokumenty.  W tej chwili jest już po godz. 1500, więc trudno byłoby dotrzeć do dokumentów źródłowych. Radna poinformowała, że posiada całość dokumentacji w tej sprawie i  stwierdziła że list, który radny Sergiusz Szczygoł odczytał na poprzedniej sesji jest jej autorstwa bo ona pisała tę interpelację do Zarządu w poprzedniej kadencji, między innymi do radnego Szczygoła, który właśnie wtedy było członkiem Zarządu. Radna stwierdziła, że nie chciałaby w tej chwili z pamięci referować tego problemu ale jest to dłuższa historia a w oparciu o dokumenty można byłoby lepiej tę sprawę załatwić. Radna Józefa Stankiewicz stwierdziła, że słyszała o tym iż na tej sprawie chce się zacząć kampanię wyborczą, ma paść wniosek w głosowaniu którego wszyscy radni wezmą udział. Radna zaznaczyła, że wypadałoby jej głosować przeciw ponieważ taka jest zasada: jeśli opozycja o coś wnioskuje koalicja musi  głosować „przeciw” i na odwrót, ale  nie chciałaby brać udziału w tej „zabawie” dlatego  poprosi o dyskusję na ten temat na podstawie dokumentów.

             Głos zabrał radny Jerzy Woźniak – etatowy członek Zarządu Powiatu , który poinformował, że chciałby odnieść się do pisma, które stało się powodem dyskusji. Pismo takie zostało złożone przez jednego z mieszkańców powiatu do wojewody, wojewoda przekazał pismo zgodnie z właściwością do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego, Wojewódzki Inspektor badał skargę w części należącej do jego kompetencji natomiast dostrzegł tam również – tak jak było to napisane w piśmie – że Starosta nie dotrzymał terminu i nie odpowiedział w terminie na pismo. Jest to nieprawdą ponieważ urząd udzielił  odpowiedzi w terminie, odpowiedź przesłana została ostatniego dnia terminu. Zachodzi więc pytanie czy Rada ma się zajmować i badać pismo, które można zakwalifikować jako skargę, która w oczywisty sposób jest bezzasadna? Chodziło zarzut, że urząd – Starosta nie dotrzymał terminu a z dokumentów, które urząd posiada wynika, że urząd dochował terminu, przesłał odpowiedź ostatniego dnia,  czy Rada ma zajmować się takimi sprawami? Kiedy jest sytuacja, kiedy  rozstrzygnięcie zależy od uznania czy  Starosta, Zarząd lub kierownik jednostki organizacyjnej mógł postąpić tak lub inaczej wtedy sprawę rozpatruje Rada, w tym przypadku oczywiste i ewidentne było to, że urząd dotrzymał terminu, piszący pomylił się. Każdy może napisać oczywistą nieprawdę i możemy być zarzuceni tego typu pismami, więc badać je czy nie badać? Przewodniczący Rady uznał, że nie badać.

            Radny Sergiusz Szczygoł podkreślił, że nie chodzi o to, żeby badać, chodzi o to, aby Przewodniczący Rady poinformował, że pismo takie wpłynęło. Jeżeli Wysoka Rada uzna, że coś w tym jest, skieruje sprawę do właściwej komisji i nada jej bieg   – o to chodzi.

            Radny Jerzy Woźniak zaznaczył, że skarga jako taka skierowana została do  Powiatowego   Inspektora Nadzoru Budowlanego. Wojewódzki  Inspektor podkreślił jedno zdanie i przesłał nam aby zbadać tę skargę, chodziło o niedotrzymanie terminu. Czy badać więc skargę na starostę?

            Radny Sergiusz Szczygoł stwierdził, że nie badać, poinformować.

            Radny Jerzy Woźniak stwierdził, że rozumie iż radny Szczygoł zgadza się z nim w tej kwestii, jest to oczywiste, nie ma sensu rozpatrywać skargi jako takiej na sesji Rady jako zarzutu, bo nie jest to skarga.

            Przewodniczący Rady – Krzysztof Moczulski przerwał dyskusję i poinformował, że chciałby ogłosić krótki komunikat: wychodząc naprzeciw radnym, którzy są zainteresowani wszystkimi pismami, które  wpływają do Przewodniczącego Rady  od dzisiejszej sesji będzie informował o wszystkich pismach, jakie wpływają na jego ręce , łącznie z zaproszeniami, które zapraszają do uczestnictwa w różnego rodzaju imprezach i w sposób demokratyczny będziemy delegować radnych do udziału we wszystkich imprezach odbywających się na terenie powiatu. Wszystkie pisma będą przedstawiane na forum Rady ponieważ nikt nie robi z tego tajemnicy a z dyskusji wynika, że tak jest.

            Zwracając się do radnego Piotra Wysockiego Przewodniczący Rady poinformował, że dokładnie zna swoje kompetencje wynikające ze statutu i ustawy. Przewodniczący podkreślił,  że postępuje zgodnie z prawem.

 

            Przewodniczący Krzysztof Moczulski stwierdził, że w związku z tym, że nie ma chętnych do zabrania głosu w dyskusji zamyka obrady XVIII sesji Rady Powiatu.

            Radny Piotr Wysocki zapytał, skąd Przewodniczący  wie, że nie ma chętnych do zabrania głosu?

            Przewodniczący Krzysztof Moczulski  poinformował, że zamknął dyskusję i przypomniał, że pytał kila razy czy są chętni do zabrania głosu ale jeżeli radny słucha i odbiera selektywnie, to trudno.

P – kt 10.

 

            Przewodniczący Rady – Krzysztof Moczulski  zamknął obrady XVIII sesji Rady Powiatu  Siemiatyckiego.

 

            Na tym protokół zakończono i podpisano.

 

 

 

PRZEWODNICZĄCY  RADY

 

inż. Krzysztof Moczulski

 

 

Protokółowała: mgr Elżbieta Malinowska

 

           

           

Metryka strony

Udostępniający: Starostwo Powiatowe w Siemiatyczach

Wytwarzający/odpowiadający: Radosław Jaszczołt

Wprowadzający: Radosław Jaszczołt

Data wprowadzenia: 2005-01-06

Data modyfikacji: 2005-01-06

Opublikował: Radosław Jaszczołt

Data publikacji: 2005-01-06